Głównym zadaniem witaminizatora jest wzmocnienie roślin i sprawienie, że będą zdrowsze.
witaminizator skutecznie przeciwdziała suchej zgniliźnie wierzchołkowej, która jest powszechnym problemem przy uprawie roślin psiankowatych, takich jak papryka i pomidor. Dzięki temu Twoje rośliny będą zdrowsze i bardziej odporne na tę chorobę.
stosowanie produktu zwiększa również odporność na pękanie owoców.
Witaminizator został wyprodukowany w Polsce, gwarantując tym wysoką jakość i bezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt. Jest to 100% naturalne rozwiązanie, wolne od sztucznych substancji chemicznych.
Witaminizator ma również pozytywny wpływ na proces wzrostu roślin. Przyspiesza kiełkowanie nasion i sprzyja rozwojowi silnego systemu korzeniowego młodych siewek. Sprawia również, że owoce szybciej dojrzewają.
Sposób użycia
Zaleca się stosować witaminizator w ilości 1,5-3 kg na każde 100 m2 powierzchni uprawy, zwłaszcza na glebach o kwasowym pH wynoszącym od 4,0 do 6,5.
Równomiernie zaaplikuj produkt i dokładnie wymieszaj z podłożem na głębokość ok. 10-15 cm. Po zastosowaniu witaminizatora obficie podlej.
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Anna
25 kwietnia 2024
Produkt-po prostu drogie,zmielone skorupki jaj.Tej istotnej informacji jakoś nie można się w sklepie doczytać.Czuję się oszukana
Mikołaj
19 lipca 2024
Ten sam produkt - zmielone skorupki jaj - występuje w różnych wersjach, a to do dyniowatych, a to do rzodkiewek czy kwiatów i w różnych cenach. Ten do pomidorów jest najdroższy, ciekawe dlaczego. Podane jest ogólne stosowanie czyli na 100 m całe opakowanie, czyli na raz i okej. Ale już przy dozowaniu do doniczek i skrzyń napisane po ile łyżeczek, to okej jest, lecz już nic więcej, czy to tylko raz aplikować czy więcej? No i nie wiadomo, z jakiego źródła pochdzą te skorupki; przypuszczam, że z dużej fermy. Dla mbie akurat to jest ustotne, bo nie kupuję niczego z ferm, skorup też nie.
Równy, gęsty i zielony. Najlepiej w stylu angielskim. Wszystko pięknie, ale w polskim klimacie, żeby mieć wiecznie zielony trawnik, trzeba się natrudzić. Może nie warto sobie tego robić i lepiej poszukać lepszych rozwiązań?
Nawożenie róż najlepiej zacząć po pierwszym wiosennym cięciu - na przełomie marca i kwietnia - najlepiej sięgnąć po nawóz przeznaczony dla róż, ale nie warto z nawożeniem mineralnym przesadzać.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Dane wykorzystywane przez dostawcę oprogramowania sklepu - Shoper S.A. Na ich podstawie dokonywane są analizy, związane z rozwojem oprogramowania, oraz mierzona jest skuteczność kampanii reklamowych. Nie są łączone z innymi informacjami, podawanymi podczas rejestracji i składania zamówienia. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Anna
Produkt-po prostu drogie,zmielone skorupki jaj.Tej istotnej informacji jakoś nie można się w sklepie doczytać.Czuję się oszukana
Mikołaj
Ten sam produkt - zmielone skorupki jaj - występuje w różnych wersjach, a to do dyniowatych, a to do rzodkiewek czy kwiatów i w różnych cenach. Ten do pomidorów jest najdroższy, ciekawe dlaczego. Podane jest ogólne stosowanie czyli na 100 m całe opakowanie, czyli na raz i okej. Ale już przy dozowaniu do doniczek i skrzyń napisane po ile łyżeczek, to okej jest, lecz już nic więcej, czy to tylko raz aplikować czy więcej? No i nie wiadomo, z jakiego źródła pochdzą te skorupki; przypuszczam, że z dużej fermy. Dla mbie akurat to jest ustotne, bo nie kupuję niczego z ferm, skorup też nie.